🌱 Dziewczynka, mama i magiczny ogródek
W małej wiosce, tuż przy ich domu, tata przygotował coś wyjątkowego – prawdziwy ogródek! Przekopał ziemię, zrobił równe grządki i ustawił drewniany płotek.
– Teraz tylko trzeba zasadzić roślinki! – powiedział z uśmiechem.
Dziewczynka klasnęła w dłonie. Uwielbiała pomagać mamie w ogrodzie!
🏡 Czas na sadzenie
Mama przyniosła koszyk pełen sadzonek – były tam pomidorki, truskawki, pachnąca bazylia i kolorowe kwiaty. Dziewczynka dostała małą łopatkę i razem zaczęły delikatnie kopać dołki w ziemi.
– Najpierw wkładamy roślinkę, potem przysypujemy ziemią… i gotowe! – tłumaczyła mama.
Dziewczynka chwyciła pierwszą sadzonkę pomidorka i bardzo ostrożnie umieściła ją w ziemi.
– Mamo, to jak małe dziecko! – zaśmiała się.
– Dokładnie! Roślinki trzeba pielęgnować, podlewać i dbać o nie, żeby rosły zdrowe i silne.
🚿 Pierwsze podlewanie
Kiedy wszystkie sadzonki były już w ziemi, mama dała dziewczynce małą konewkę.
– Teraz podlejemy nasz ogródek, żeby roślinki były szczęśliwe – powiedziała.
Dziewczynka podeszła do beczki z deszczówką i napełniła konewkę. Woda pluskała, a ziemia piła ją łapczywie.
– Ale to fajne! – cieszyła się.
W tym momencie na ścieżkę wbiegła mała suczka Chocko, która od razu postanowiła pomóc… ale na swój sposób! Wskoczyła w błotko i zaczęła wesoło chlapać.
– Chocko! – śmiała się dziewczynka. – Ty też chcesz podlewać ogródek?
🌞 Roślinki rosną razem z nami
Po całym dniu pracy dziewczynka spojrzała na ogródek z dumą. Teraz była tu mała, zielona kraina, która z każdym dniem miała się zmieniać i rosnąć.
– Mamo, czy jutro też będziemy podlewać? – zapytała.
– Oczywiście, roślinki lubią wodę i słońce, tak jak my!
🌙 Czas na sen
Po kolacji dziewczynka poczuła się senna. W głowie miała obraz swojego pięknego ogródka – pomidorki, truskawki i małe listki bazylii, które rosły pod jej opieką.
Wtuliła się w miękki kocyk i przymknęła oczy.
– Dobranoc, mamusiu. Śnij o naszym pięknym ogrodzie!
Mama pocałowała ją w czoło.
A za oknem, w świetle księżyca, młode roślinki delikatnie szeleściły na nocnym wietrze… rosły, tak jak dziewczynka, każdego dnia troszkę większe. 🌙✨